Razem z rodzicami wybraliśmy się na wakacje w Góry Izerskie. Pogoda naprawdę dopisała, udało nam się zdobyć dwa szczyty i zrobić dużo dużo kilometrów ( nie tylko samochodem :)
Miejscowość, w której się zatrzymaliśmy, jest położona blisko granicy z Czechami. Do Niemiec również nie jest daleko, więc jednego dnia wybraliśmy się do urokliwego miasteczka Zittau.
W miasteczkach takich jak to, uwielbiam obserwowanie budynków, ludzi i tamtejszego życia.
Zittau bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie na pewno pod względem czystości. Na pięknych, brukowanych
ulicach nie widziałam żadnych walających się śmieci. Budynki, jak widać również są tam ładne i zadbane.
Pokusa zrobienia zdjęć owocom i warzywom była zbyt duża i przyznaję się bez bicia - musiałam uwiecznić arbuzy :) Kwiaty, obok których przechodziłam również mnie urzekły.
No i na koniec zdjęcie drogerii DM :) Strasznie szkoda, że nie ma jej w Polsce, ponieważ jest tam ogromny wybór, piękne zapachy/kolory, no i oczywiście bardzo niskie ceny. Uważam, że będąc w Niemczech, naprawdę warto zajrzeć w to miejsce, ponieważ za małą sumę możemy tam kupić sporą ilość dobrych kosmetyków, niestety niedostępnych stacjonarnie w naszym kraju ( są tylko dostępne na allegro, ale w sporo wyższych cenach).
No i to by było na tyle. Mam nadzieję, że post Wam się spodobał i zapraszam na następny, który mam nadzieję, ukaże się niedługo. Chciałabym zaprezentować w nim outfit z malinową spódnicą maxi w roli głównej.
P.S. Przepraszam za słabą jakość zdjęć, ale były robione telefonem.
Nie mogę doczekać się mojego wyjazdu w góry :):):)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia, bardzo mi się podoba ♥
OdpowiedzUsuń